07.09.23, 17:45
Wielkie Smakowanie. Milka promuje portfolio czekolad
Na początku września br., Milka ruszyła z kampanią prowadzoną pod hasłem "Wielkie Smakowanie". Inicjatywa wynika z refleksji nad nawykami zakupowymi konsumentów, którym marka chce przedstawić szerokie portfolio swoich produktów i zachęcić do ich testowania.
Celem kampanii marki jest otwarcie drzwi do świata delikatności, jakie kryje portfolio marki Milka. Wyzwanie polega na zwiększeniu świadomości konsumentów na temat bogactwa wyboru oraz zaproszenie ich do eksploracji różnorodnych wariantów czekolad. W ramach zaplanowanych aktywacji promowane będą zarówno standardowe tabliczki, jak i duże warianty produktów Milka MMMAX.
Kampania „Wielkie Smakowanie” będzie wspierana szerokim wsparciem mediowym, sprzedażowym i PR. Dedykowaną reklamę oraz inne materiały przygotowane przez markę w ramach kampanii będzie można zobaczyć w telewizji, digitalu, a także sklepach – dzięki materiałom POSM. W ramach współpracy z Marcinem Prokopem, wieloletnim partnerem marki, powstaną także dodatkowe materiały video przygotowane specjalnie z mysla o mediach społecznościowych.
Marka zaplanowała także akcję, która ma pozwolić konsumentom spróbować najróżniejszych smaków czekolad Milka. W dniach 1-20 września w Manufakturze w Łodzi oraz 22-30 września w Złotych Tarasach w Warszawie stanie strefa Wielkiego Smakowania Milka. Przygotowane maszyny vendingowe pozwolą zainteresowanym wylosować czekolady z całego portfolio marki. Ponadto prowadzony będzie także sampling w kinach Cinema City oraz aktywacje z influencerami na platformie TikTok, którzy podejmą się wyzwania i sprawdzą, ile smaków czekolad Milka znają naprawdę. Cała kampania potrwa do połowy listopada.
Za kreację kampanii odpowiada agencja Ogilvy. Zakupem mediów zajął się dom mediowy Publicis. Aktywację z influencerami realizuje agencja LiquidThread. Działania PR prowadzi agencja Big Picture.
Konferencja Digital Gamechangers — Harbingers Data: 3 października 2024 Miejsce: Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie.
Komentarze