Radio 357 przekroczyło próg 33 tys. patronów projektu

Radio 357 od maja br. jest na pierwszym miejscu spośród wszystkich projektów finansowanych poprzez serwis crowdfundingowy Patronite. Jest liderem zarówno pod względem liczby patronów jak i wysokości kwoty wsparcia.
29 września br. padły kolejne rekordy. Społeczność Patronów to już ponad 33 tys. osób. Najwyższa w historii zbiórki jest także kwota przekazywana przez nich co miesiąc. To obecnie ponad 680 tys. zł.

„Przełomem był Polski Top Radia 357, który nadaliśmy 3 maja. Wtedy nasza społeczność wyniosła nas na pierwsze miejsce w rankingu Patronite. I niesie nas dalej. Stabilnie rośniemy i to jest kluczowe. Codziennie wymyślamy kolejne powody, dla których warto być naszym Patronem. Za chwilę świętujemy rok od startu zbiórki – to będzie kolejna okazja, żeby narobić znowu trochę zamieszania” – mówi Paweł Sołtys, prezes zarządu Radia 357.

Systematycznie przybywa także użytkowników platformy podcastowej “Twoje 357”. „Parafrazując tytuł jednej z naszych audycji – w tym przypadku konsekwentnie kierujemy się na północ. Wskaźniki rosną, a trend jest bardzo widoczny. Impulsem były na pewno nowe propozycje antenowe oraz mocny rozwój oferty podcastowej, w tym coraz większa liczba podcastów ekskluzywnych, których nie emitujemy na antenie. Są dostępne tylko dla Patronów. Mamy dużo pomysłów, dzięki którym Patroni będą mogli jeszcze więcej. W ten sposób rewanżujemy się za ich wsparcie finansowe. Platforma “Twoje 357” jest pod tym kątem naszym bardzo strategicznym projektem” – mówi Katarzyna Pruchnicka z zarządu Radia 357, koordynująca rozwój oferty programowej.

“Twoje 357” to autorska platforma podcastowa uruchomiona w kwietniu br. Za jej pośrednictwem dostępnych jest obecnie prawie 3 tys. odcinków podcastów i prawie 4,5 tys. godzin materiału audio. To zarówno treści emitowane na antenie jak i dostępne wyłącznie w formie podcastu. Od startu platformy podcasty Radia 357 zostały odtworzone łącznie 1,2 mln razy. Rekordzistą jest podcast “Single z Żoliborza” Marka Niedźwieckiego i Piotra Stelmacha, który odtworzono łącznie 60 tys. razy.