Hiena Roku dla Tomasza Lisa. Dziennikarz: nagrodę chcę odebrać osobiście

Jak uzasadnia przyznanie nagrody SDP, Tomasz Lis, współpracownik mediów publicznych, wielokrotnie łamał zasady etyki dziennikarskiej, w szczególności w nadanym 18 maja br. w programie telewizyjnym "Tomasz Lis na żywo". Podał wtedy fałszywą informację o rzekomo dokonanym przez córkę kandydata na prezydenta kompromitującym wpisie na Twitterze, co mogło wpłynąć na wynik wyborów. Zdaniem SDP, nie dochował staranności wymaganej od dziennikarza, "nie sprawdził faktów, zdeprecjonował córkę kandydata, pozwalając zaproszonemu gościowi na obraźliwe rozważania. Informacja ta, podana na kilka dni przed II turą wyborów, nie została odpowiednio sprostowana".

Tomasz Lis do antynagrody odniósł się na Twitterze: "Właśnie dostałem "Hienę Roku" od największych pisowskich wazeliniarzy z SDP. To największy honor. Nagrodę chcę odebrać osobiście."