21.11.13, 09:59
Jolanta Borowiec: My, Polki jesteśmy indywidualistkami
Z Jolantą Borowiec, Dyrektor Kanału Tematycznego Polsat Cafe, rozmawiał Jakub Wajdzik.
Kuba Wajdzik: Mija pięć lat od uruchomienia stacji. Czy ten okres można zaliczyć do udanych?
Jolanta Borowiec: Myślę, że tak. Kanał Polsat Cafe jest nieprzerwanie emitowany od pięciu lat, rozwija się programowo i osiąga coraz lepsze wyniki oglądalności. Utożsamiamy się z kobietą i jak każda z nas, tak i kanał, przez te pięć lat zmieniliśmy się wielokrotnie. Dziś trochę inaczej patrzymy na nasze życie niż pięć lat temu, nasze plany ciągle ewoluują, ale niezmiennie chcemy być sobą. W programowaniu staramy się być o krok przed nadchodzącymi zmianami w „świecie kobiet”. Zaspokajać i dbać o potrzeby nowoczesnej, aspirującej kobiety, takiej, która chce spełniać się na wszystkich polach życiowych: rodzinnym, zawodowym i towarzyskim, ale również chce mieć czas dla siebie.
KW: Mam wrażenie, że wielu nadawców do tej pory traktowało kobiety trochę po macoszemu. Odkąd na rynku pojawiły się dwa kanały – TVN Style i Polsat Cafe, zmieniło się podejście do kobiet jako odbiorców TV. Zgodzi się Pani z tą opinią?
JB: Uważam, że kobiety tak były traktowane nie tylko w branży mediów, ale także w reklamie czy w polityce. To się na szczęście zmienia i osobiście bardzo się z tego cieszę.
KW: Sporo w Państwa ramówce znajduje się własnego kontentu. Polskie produkcje kosztują. Warto inwestować we własny kontent?
JB: Uważam, że mamy wielu bardzo zdolnych i kreatywnych producentów, którym warto dać szansę. Nie sposób tworzyć ciekawą, oryginalną telewizję, opierając się wyłącznie na zagranicznych formatach i programach. Poza tym nie każdy program, który sprawdził się za granicą, gwarantuje sukces w Polsce. My Polki jesteśmy indywidualistkami i tworząc programy, trzeba o tym pamiętać.
KW: Czy spośród propozycji programowych zaskoczyło Panią coś, co miało o wiele większą oglądalność niż zaplanowano?
JB: Taką niespodzianką jest dla mnie ogromna popularność programu „Gwiazdy na dywaniku”. W tej chwili emitujemy już 10. sezon programu. Oczywiście przez ten czas program zmieniał się, pojawiali się nowi prowadzący, ale treść pozostawała ta sama. Do tej pory udało nam się ocenić już przeszło 1000 stylizacji. Równie dużym zaskoczeniem jest program „Dobrenocki”, którego 100. odcinek obejrzymy w tym sezonie. Wprowadzając ten program do ramówki sporo ryzykowaliśmy – jest kontrowersyjny, ale też nie ma w nim tematów tabu – zyskał on przychylność widzów i jest jednym z kilku, które najchętniej na naszym kanale oglądają nie tylko kobiety, ale też mężczyźni. Stałą grupę fanów ma także program Krzysztofa Ibisza „Zrozumieć kobietę”. Myślę, że widzowie cenią sobie w nim szczerość kobiet, które decydują się na bardzo osobiste i często trudne rozmowy o swoim życiu.
KW: Jestem ciekaw czy mężczyźni też oglądają kanał, a jeśli tak, to co najchętniej śledzą?
JB: Czasami jest to nawet 50 procent mężczyzn! Jednak faktem jest, że najczęściej oglądają programy, które wybierają ich partnerki. To potwierdza opinię, że kobiety rządzą nie tylko światem, ale także pilotem. Największą męską widownię ma program „Dobrenocki”.
KW: Podpatruje Pani zapewne zagraniczne kanały dla kobiet. Czym generalnie różnią się od polskich kanałów?
JB: Rzeczywiście, chcę być na bieżąco więc podpatruję je, ale tak jak powiedziałam na początku naszej rozmowy – uważam, że propozycja programowa powinna być dostosowana przede wszystkim do potrzeb Polki.
KW: Zmienia się tradycyjna telewizja. Czy kanał tak sprofilowany ma szansę wygrywać na rynku nie tylko z innymi kanałami, ale również z internetem?
JB: Uważam, że w każdym aspekcie życia mieszamy różne źródła informacji i telewizja długo jeszcze będzie budziła zainteresowanie widzów.
KW: Jakie są plany stacji na najbliższe miesiące?
JB: Dalej zamierzamy ciężko pracować, aby kolejne lata przyniosły stacji wiele sukcesów. A jeśli chodzi o najbliższą przyszłość to będziemy świętować pięciolecie Polsat Cafe a w nowej ramówce pojawi się pięć polskich nowości: „Kolacja z szefem”, „Mały nie-poradnik”, „Mała czarna”, „Fabryka piękna”, „Tancerki” oraz wiele zagranicznych nowości. Zapraszam do oglądania Polsat Cafe.
KW: Dziękuję za rozmowę.
Jolanta Borowiec Z branżą mediów związana od ponad 20 lat jako dziennikarka, reżyserka i producentka programów telewizyjnych. Przygodę z mediami rozpoczęła w Programie 3 Polskiego Radia. Przez następne siedem lat pracowała w Telewizji Polskiej, gdzie m.in. w „Panoramie” była reporterką działu krajowego, a w Jedynce łącząc pracę scenarzysty, reżysera i prowadzącej, tworzyła program „Tabu”. Pracowała także w TV Polonia, gdzie była autorką filmów dokumentalnych i inicjatorką akcji pomocy charytatywnej polskim sierotom na Litwie. Z Telewizją POLSAT związana jest niemalże od początku jej działalności. Była producentką nadzorującą i kreatywną głównych widowisk stacji. Dla TV4 reżyserowała programy reality-show. W kwietniu 2008 roku zajęła się tworzeniem kanału lifestylowego dla kobiet Polsat Cafe jako dyrektor tej stacji.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertę
Komentarze