20.02.12, 10:17
Lisiecki kontra Lis. Specjalne oświadczenie dotyczące zwolnienie naczelnego Wprost
Michał M. Lisiecki, Prezes Zarządu PMPG S.A. i AWR Wprost wydał specjalne oświadczenie dotyczące zwolnienia Pana Tomasza Lisa, byłego redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”. Tym samym Lisiecki zareagował na wywiad Tomasza Lisa udzielony dziennikowi "Polska The Times".
Michał M. Lisiecki, Prezes Zarządu PMPG S.A. i AWR Wprost wydał specjalne oświadczenie dotyczące zwolnienia Pana Tomasza Lisa, byłego redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”. Tym samym Lisiecki zareagował na wywiad Tomasza Lisa udzielony dziennikowi "Polska The Times".
"Wobec pojawiających się w niektórych publikacjach nieprawdziwych informacji dotyczących przyczyn zwolnienia Pana Tomasza Lisa, byłego redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”, Zarząd Platformy Mediowej Point Group S.A. (PMPG), będącej wydawcą tygodnika poprzez swoją spółkę zależną AWR Wprost, oświadcza, iż publikacje te zawierają pełne emocji i błędnych wniosków osobiste opinie byłego redaktora naczelnego, które w fałszywym świetle przedstawiają powody, dla których przestał on przez pełnić swoją funkcję" - czytamy w oświadczeniu. Lisiecki poinformował, "iż Pan Tomasz Lis swymi działaniami sprowokował zdarzenia, które uczyniły z niezależnego dziennikarza i redaktora naczelnego "Wprost" - przedsiębiorcę składającego osobiście prywatne oferty handlowe partnerom PMPG i AWR Wprost bez wiedzy i zgody wydawcy." I dodaje: "Wydawca "Wprost" nie ponosi odpowiedzialności za biznesowe działania Pana Tomasza Lisa, które doprowadziły do powstania konfliktu interesów, w jakim się znalazł były redaktor naczelny. Wbrew jego sugestiom, działania te miały miejsce już po tym, jak strony zakończyły rozmowy o ewentualnej współpracy kapitałowej przy nowym przedsięwzięciu Pana Tomasza Lisa. Rozmowy takie faktycznie były prowadzone po ogłoszeniu przez Pana Tomasza Lisa jego planów biznesowych w końcu 2011 r. Wydawca złożył byłemu redaktorowi naczelnemu ofertę zakupu udziałów w jego przedsięwzięciu, aby wykluczyć potencjalny konflikt interesów. Po ostatecznym zamknięciu tego tematu na początku roku, strony nie powracały do niego."
Według Prezesa, do czasu zdarzeń, które bezpośrednio doprowadziły do zwolnienia naczelnego, Lis realizował uzgodnioną z wydawcą i Radą Nadzorczą linię programową tygodnika "Wprost", "korzystając ze wszelkich swobód przynależnych redaktorowi naczelnemu". "Przez prawie dwa lata, pracując wspólnie ze stabilnym zespołem redakcyjnym i menedżerskim, nie zgłaszał wydawcy zastrzeżeń, w szczególności dotyczących standardów uprawiania obiektywnego dziennikarstwa. Nie wypowiedział również żadnych wiążących go umów, co - nie należy wątpić - miałoby miejsce w przypadku ich naruszania ze strony pracodawcy" - podkresla Lisiecki.
Zdaniem Zarządu, Lis wykorzystuje obecnie publikacje prasowe po to, by wykreować pewien spektakl. Wydawca tygodnika zapewnia, że nie zamierza w nim uczestniczyć. "Oceniamy, że wywiady prasowe udzielane przez Pana Tomasza Lisa mają służyć tylko i wyłącznie promocji przedsięwzięcia, którego jest wiodącym udziałowcem" - czytamy w oświadczeniu.
"Zarząd PMPG, podejmując decyzję o przekazaniu do publicznej wiadomości powodów wypowiedzenia umowy Panu Tomaszowi Lisowi, oczekuje, że Pan Tomasz Lis powstrzyma się od kolejnych prowokacji medialnych godzących w wizerunek wydawcy" - podkreślił Lisiecki w oświadczeniu.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęZapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
26.02.2025 r., webinar.
Komentarze