31.05.11, 22:10
Smoleńsk i książęcy ślub tematami kwietniowych serwisów informacyjnych [raport]
Katastrofa smoleńska, ślub brytyjskiego księcia Williama, Święta Wielkanocne i niespotykana od dawna liczba wpadek TVN-owskich „Faktów” – tak wygląda kwietniowe zestawienie głównych wydań czterech największych serwisów informacyjnych emitowanych w polskiej telewizji. Cykliczny raport „Cztery Stacje” przygotował PRESS-SERVICE Monitoring Mediów.
Katastrofa smoleńska, ślub brytyjskiego księcia Williama, Święta Wielkanocne i niespotykana od dawna liczba wpadek TVN-owskich „Faktów” – tak wygląda kwietniowe zestawienie głównych wydań czterech największych serwisów informacyjnych emitowanych w polskiej telewizji. Cykliczny raport „Cztery Stacje” przygotował PRESS-SERVICE Monitoring Mediów.
W kwietniu br. obchodziliśmy pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Temat ten dominował w przekazach, ale został potraktowany raczej jako problem społeczno-obyczajowy. Podobnie jak uroczystości w brytyjskiej rodzinie królewskiej czy obchody świąt Wielkiej Nocy. Wiele tematów poruszano także w odniesieniu do problematyki religijnej (beatyfikacja Jana Pawła II).
W kwietniu najwięcej tematów (378) poruszono w „Panoramie”. Reporterzy „Wiadomości” zainteresowali się 319 wątkami, natomiast „Wydarzenia” i „Fakty” podjęły odpowiednio 290 i 247 kwestii.
Jak pokazuje raport PRESS-SERVICE, w kwietniu 2011 r. najbardziej medialnymi politykami byli przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Wypowiadając się na temat śląskości i rocznicy obchodów tragedii w Smoleńsku, najczęściej pojawiali się w „Faktach”. Najrzadziej można ich było zobaczyć w „Wiadomościach”. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku członków partii rządzącej, którzy przede wszystkim komentowali sprawę demonstracji w Krakowie, a także informowali o stanie przygotowań do kampanii wyborczej i podsumowywali również rok władzy PO.
„Fakty” TVN triumfowały w kwietniu pod względem liczby wyemitowanych materiałów humorystycznych (autorstwa Macieja Mazura i Pawła Abramowicza), a także w niechlubnym rankingu wpadek. Tu pierwszą lokatą „Fakty” podzielili się razem z programem informacyjnym Polsatu (w obu przypadkach 8-krotnie zanotowano problemy techniczne, najczęściej przesunięcia albo braki w podpisach pod wizerunkami osób zabierających głos w materiałach oraz 3 razy błędy językowe - w większości przejęzyczenia).
W kwietniowym zestawieniu „Cztery Stacje” firma PRESS-SERVICE Monitoring Mediów postanowiła także przeanalizować język polityków używany w publicznym sporze, a dokładnie agresję językową, która miała się przejawiać m.in. poprzez napastliwy ton wypowiedzi, zaciętą mimikę i gestykulację, używanie języka nacechowanego emocjonalnie (negatywnie), stosowanie zwrotów negatywnie oceniających, używanie wulgaryzmów oraz posługiwaniu się słowami uznawanymi za niegrzeczne, korzystaniu z gróźb, rozkazów, pretensji, posługiwanie się wyrażeniami mającymi na celu zniewagę, obrazę, ośmieszenie odbiorcy komunikatu, stosowanie środków werbalnych wywołujących strach, poczucie krzywdy, zawstydzenie adresata, podżeganie do agresji, odmowę udziału we wspólnym działaniu.
Spośród 959 wypowiedzi wyróżniono 129, które uznano za agresywne. W tej retoryce dominowali przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości - spośród 261 wypowiedzi polityków tej partii aż 78 (czyli co trzecia) uznanych zostało za agresywne.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęZapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze